Wielkiej kariery nie zrobiłam, ale… jestem szczęśliwa. Mam rodzinę, zbudowaną pozycję aktorską- mówiła o sobie, Grażyna Zielińska. „Babka Zielarka” znana m.in. z serialu „Ranczo” była gościem kołobrzeskiej Biblioteki Miejskiej, 6 października 2016. Aktorstwo to zawód, którego trzeba się nauczyć. Sam talent nic nie znaczy. Jak pokazać emocje? Aktorka brała przykład z najlepszych : Jan Peszek, Adam Hanuszkiewicz, Hanka Bielicka. Drogę do zawodu otworzyła sobie tekstem humoreski Antoniego Czechowa i …czardaszem. „Trzeba było czymś zabłysnąć, jak się ma 150 cm wzrostu” – żartowała. Naprawdę, o zielarstwie wie niewiele. Ale melisa i oskoła, czyli sok z brzozy nie zaszkodzą. Anegdota, bezpośredniość i niezwykła energia znakomitej aktorki oczarowała publiczność. Spotkanie zorganizowano w ramach programu „Morze Kultury”. Zachodniopomorskie Spotkania w bibliotece.
